strzałka do góry
Polski English

WYNAJEM KONTENERA NA TARGI, IMPREZY PLENEROWE, EVENTY

Wynajem kontenera eventowego Wynajem kontenera na targi Wynajem kontenera blog Wynajem kontenera wystawowego Wynajem kontenera eventowego

Epidemia, to nie jest czas na targi

Już wiadomo, że jedną z branż, która najbardziej i najszybciej ucierpi z powodu epidemii koronawirusa w Polsce jest branża targowo-eventowa. A ponieważ to działalność interdyscyplinarna, straty dotkną ludzi wielu zawodów i rozmaitych firm. Agencje eventowe – to oczywiste. Ośrodki w rodzaju hal expo, goszczące imprezy w zasadzie na co dzień – też. Pozostaje jednak cała reszta pokrzywdzonych, którzy są zaangażowani w produkcję. Jest ich tak dużo, że aż trudno tu wszystkich wymienić. Wiele imprez zostało odwołanych, niektóre targi przeniesione na nowe, ustalone już terminy. Najbardziej optymistyczni organizatorzy, ciągle mają nadzieję, że – mimo informacji jakie docierają ze świata – akurat ich impreza się odbędzie, choć widać, że epidemia się nie cofa, wręcz przeciwnie. Działamy w branży i na efekty epidemii nie musieliśmy długo czekać: straty i nas nie ominęły. Mnie jednak zainteresowało, jak wygląda proces decyzyjny organizatorów targów, eventów, koncertów czy innych imprez niemasowych. Oto kilka przykładów.

Targi Kielce, AGROTECH. Pierwotny termin targów 13-15 marca 2020 r.

W dniu 6.03.2020 r., 7 dni przed imprezą, organizator zapewnia, że data rozpoczęcia pozostaje bez zmian. Za to podjął kroki, żeby impreza odbywająca się w 11 halach przebiegła bezpiecznie, m.in. montując 73 pojemniki z płynem do dezynfekcji. Z reporterskiego obowiązku przypomnę, że wg organizatora zeszłoroczne targi odwiedziło ponad 75 000 osób.

W dniu 9.03.2020 r., na cztery dni przed imprezą, organizator odwołuje targi, a w zasadzie przesuwa na inny termin. Nowy termin to 19-21.06.2020 r. czyli za 3 miesiące. Optymistycznie.

Murator Expo, WIATR I WODA. Pierwotny termin targów 12-15.03.2020 r.

W dniu 9.03.2020 r., 3 dni przed rozpoczęciem targów, organizator informuje, że w rozumieniu prawa impreza nie jest masowa, więc nie ma powodu do jej odwołania. Tego samego dnia odwołana jednak zostaje “misja gospodarcza z udziałem zagranicznych kontrahentów i dziennikarzy” (cokolwiek to znaczy).

W dniu 10.03.2020 r., na 2 dni przed rozpoczęciem targów, organizator zapewnia, że nic się nie zmieniło w kwestii przepisów, targi nadal są imprezą niemasową, i zwraca się do wojewody mazowieckiego o potwierdzenie tego, co już wie . Zapewne zakłada, że wirus rozprzestrzenia się w tłumie tylko podczas imprez masowych w rozumieniu ustawy. Jednocześnie organizator przenosi całą komunikację na swoją stronę www. Ma to ponoć związek z nieprzychylnymi komentarzami internautów na FB pod jego adresem. I znów dodam tylko, że zeszłoroczną edycję targów odwiedziło ponad 28 tys. uczestników w tym ja. W dniu 11.03.2020 r.,1 dzień przed rozpoczęciem 32. Targów Wiatr i Woda, twierdza pada. Organizator odwołuje targi. Walczyli do końca, prawdziwe lwy morskie.

Fundacja „Maraton Warszawski”, 15. PÓŁMARATON WARSZAWSKI. Termin imprezy 23.05.2020 r.

W dniu 11.03.202 r., 73 dni przed rozpoczęciem imprezy, na stronie biegu pojawia się informacja, że nie ma przesłanek do przenoszenia terminu półmaratonu. Tu organizatorzy mają jeszcze trochę czasu, więc ich optymizm może być usprawiedliwiony. Choć czy na pewno? Coś mi wygląda na to, że osoby decyzyjne odbywają kwarantannę i są odcięte od świata, bo gołym okiem widać, że szanse są marne. Chyba że chętnych osób będzie mniej niż 50. Co się raczej nie wydarzy, bo w zeszłorocznym biegu wystartowało ponad 12 tys. biegaczy. Prawdopodobnie do dziś opłaciło wpisowe przynajmniej kilka tysięcy osób, a na pewno ja.

AlterArt, FESTIVAL OPEN’ER. Termin imprezy 1-4.03.2020 r.

W dniu 16.03.2020 r. 107 dni przed rozpoczęciem imprezy pojawił się miły w tonie komunikat, że wszystko będzie dobrze, będzie już ciepło, a przecież wirus tego nie lubi i że nie ma przesłanek, by odwoływać imprezę.

W dniu 17.03.2020 r., 106 dni przed rozpoczęciem imprezy, swój przyjazd potwierdził zespół The Killers. To dobry znak. Całym sercem przyłączam się do tych optymistycznych przewidywań. Osób, które chcą usłyszeć Thoma Yorke’a na żywo, jest pewnie wiele, w tym ja.

Możemy to nazwać zbytnim optymizmem, niefrasobliwością, czy chęcią ograniczenia za wszelką cenę strat. Jak zwał tak zwał, jestem jednak pewien, że za każdą decyzją stoją bardzo trudne wybory, nerwy, stres i duża odpowiedzialność. Co oczywiście nie umniejsza naszych problemów. Fryzjerzy wszystkich profesji, trzymajmy się!

Jeszcze więcej, możecie się dowiedzieć z naszego fanpage!